Ciężka przeprawa w Grudziądzu

Mecz drugiej z trzecią drużyną Serie A nie mógł zawieźć licznie zgromadzonych kibiców. Wspaniała pogoda, niezła murawa to wszystko zwiastowało duże emocje i tak też było. Od początku spotkania to my byliśmy stroną przeważającą, niestety brakowało przysłowiowej kropki nad i. Dobra akcja Karczewskiego który strzałem lewą nogą spudłował z 7 metrów, poprzeczka Szyszkowskiego i wiele sytuacji wynikających z dobrze wykonywanych stałych fragmentów gry. Mimo to wynik do przerwy był remisowy. Stal w pierwszej części gry próbowała zaskoczyć nas grą z kontry, lecz dobrze dysponowana tego dnia obrona oddalała zagrożenie od bramki strzeżonej przez Angowskiego. Druga połowa to przede wszystkim większe posiadanie piłki ekipy z Grudziądza. Jednak nie wynikało z tego żadne większę zagrożenie. My swoje okazje na gola stwarzamy sobie wyłącznie z kontrataku. I przyniosło to skutek w 85 minucie, gdy kapitalnym podaniem - lobem nad obroną - popisał się Sadowski. Wypuścił sam na sam z bramkarzem Kruszewskiego, ten miją bramkarza i pewnym strzałem trafia do pustej bramki. Podsumowując był to dobry mecz w naszym wykonaniu, jedynie pretensje może mieć o to że zbyt łatwo w drugiej połowie oddaliśmy inicjatywe Stali. Solidna gra obrony, gdzie drużyna gospodarzy nie stworzyła sobie żadnej stuprocentowej okazji. Bardzo aktywne skrzydła, waleczny środek pomocy i harujący "Gumiś" to wszystko złożyło się na zasłużoną wygraną!

Skład w dniu dzisiejszym: Angowski - Górski, Sobolewski, Zając, Staszewski - Bochra, Chodyna, Lisiecki (Szczepański), Karczewski (Sadowski), Szyszkowski - Kruszewski

Bramki zdobyli: Kruszewski                                              Kartki:Górski